Info
Ten blog rowerowy prowadzi kozio23 z miasteczka Wrocław. Mam przejechane 9241.50 kilometrów w tym 23.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.23 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2013, Kwiecień2 - 0
- 2013, Marzec9 - 1
- 2013, Luty1 - 3
- 2013, Styczeń1 - 0
- 2012, Grudzień1 - 2
- 2012, Październik4 - 0
- 2012, Wrzesień11 - 0
- 2012, Sierpień21 - 2
- 2012, Lipiec15 - 6
- 2012, Czerwiec31 - 7
- 2012, Maj32 - 7
- 2012, Kwiecień29 - 2
- 2012, Marzec21 - 0
- 2012, Luty1 - 0
- 2011, Sierpień18 - 0
- 2011, Lipiec23 - 2
- 2011, Czerwiec22 - 3
- 2011, Maj24 - 1
- 2011, Kwiecień25 - 9
- 2011, Marzec8 - 0
Dane wyjazdu:
57.00 km
0.00 km teren
02:10 h
26.31 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:ostre
Tylko noc, noc, noc, noc, płoną światła lamp...
Poniedziałek, 18 czerwca 2012 · dodano: 19.06.2012 | Komentarze 2
Jako że w dzień grzało straszliwie więc po moim powrocie z pracy wybraliśmy się ze SzpArkiem gdzieś na rower. w zasadzie trasa taką jak zwykle, przez Maślice, Mińską, Awicenny, Karmelkową, AK, Krakowską i do domu.Na początku, na Kromera spotkaliśmy jakiegoś szosowca- amatora podobnego nam, wsiedliśmy mu na koło i jechaliśmy do rozjazdu Obornickiej ze Żmigrodzką. mimo, że pojechaliśmy obwodnicą, spotkaliśmy go na Milenijnym. Żeby było jeszcze dziwniej, stąjąc na stacji benzynowej na Armii Krajowej szparek wydał okrzyk, ze ta sama szosa. pognałem przed siebie, okazało się, ze jednak nie w tym kierunku i już go zgubiliśmy, bo skręcił gdzieś. A szkoda, może byłby skory do ustawienia sie na jakąś nocną jazdę...