pierwsza Arkowa setka

Niedziela, 8 lipca 2012 · dodano: 08.07.2012 | Komentarze 4

Wyruszyliśmy z Arkiem i Natalią za chwilę 12 spod Korony w stronę Oławy. po wyjeździe z lasu strachocińskiego Natalia uznala, ze pierdoli i nie bedzie za nami dalej gnała więc wrocila do domu a my pojechaliśmy dalej. przed Oławą musieliśmy pytać ludzi o drogę bo jechaliśmy jakimiś wioskami naokoło. Z Oławy skierowaliśmy się na Strzelin, potem już na Wrocław, do którego dotarliśmy przez wiejskie drogi.


to w końcu wieś czy ulica?


czyżbyś my aż tak zboczyli z drogi? magyarorszag!

praca, sumarycznie

Sobota, 7 lipca 2012 · dodano: 08.07.2012 | Komentarze 0

yay, zakonczylem pracę. W koncu znajde jakiś czas na rower. Żegnaj Whirlpoolu!

do/ z pracy, po umowę, do banku etc

Środa, 4 lipca 2012 · dodano: 04.07.2012 | Komentarze 0

suma, do pracy-2 dni

Wtorek, 3 lipca 2012 · dodano: 04.07.2012 | Komentarze 0

jako, że na niedzielną nockę stykło do poprzedniego tygodnia, niepełne km. A i raz wracałem się jeszcze po telefon.

do pracy, suma.

Niedziela, 1 lipca 2012 · dodano: 01.07.2012 | Komentarze 0

Jako, że to ostatni tydzień pracy, szaleje z nadgodzinami, sobotami, niedzielami etc i ciężko mi to mówić, ale nie mam czasu ni siły na rower.
Wczoraj miałem śmieszna glebę, kiedy koleś którego wyprzedzałem nagle skręcił w lewo i wbił się we mnie, bo nie odwrócił sie by zobaczyć czy ktoś za nim jedzie. Skończyło sie na szczęscie tylko brudną nogą i ladowaniem w żywopłocie.

praca

Wtorek, 26 czerwca 2012 · dodano: 26.06.2012 | Komentarze 1

Pamietajac, że przydałoby się rano poprawić hamulec, podobno gadałem przez sen i kilka minut kłóciłem się z matką która przyszła zobaczyć z kim ja przez sen gadam żeby "wypierdalała z pokoju i dała mi skończyć, bo widzi że mi 2 śrubki zostały". mega.

do pracy, do Natalii, małe kółko

Poniedziałek, 25 czerwca 2012 · dodano: 26.06.2012 | Komentarze 2

rano do pracy, potem oddać Natalii pompkę, przez Legnicką, obwodnicę, Sołtysowice, do polaru po portfel i do domu.

Dzierżoniów-Świdnica-Wrocław

Niedziela, 24 czerwca 2012 · dodano: 24.06.2012 | Komentarze 0

Żeby nie wracać tą samą drogą obrałem trasę przez Świdnicę, żeby ostatecznie objechać Ślęzę dookoła. Zrobiła mi sie z tego mimo wczorajszego picia prawie że siłówka bo nie robiłem żadnych postojów w trasie.

Wjazd do Świdnicy

Dzierżoniów

Sobota, 23 czerwca 2012 · dodano: 24.06.2012 | Komentarze 0

Zaspałem o 2 h, miałem być o 12, no cóż, nie wyszło. Postanowiłem pojechać na meeta do Dzierżoniowa (właściwie to Bielawy) rowerem i przetestowac przy okazji sakwy-Crosso Dry. Cały czas żyłem w przekonaniu że Dolny Śląsk to w zasadzie taka płaska patelnia z jednym kopcem- ślęzą i jakimiś górami za Kłodzkiem i w okolicach Karpacza a tu ci psikus! odbiłem w prawo w Łagiewnikach (jechałem 8-ką) i nagle moim oczom ukazał sie niebylejaki podjazd, za nim o dziwo następny. I następny. wogóle, jakoś górzyście się zrobiło. Wogóle, to jestem niesamowicie pozytywnie zaskoczony tamtą okolicą, będzie dobrą trasą na jeden dzień żeby przycisnać takie 150.

o, i mam sakwy odwrotnie, zaraz sie poprawiłem, bez obaw.
dialog z wieczora

-każda jednostka dąży do doskonałosci, osiagnięcia absolutu-
-o, Absolut, to mamy jeszcze połówkę, lej nie pierdol-

<iframe src=" Pokaż trasę GPS" width="600" height="400" frameborder="0" scrolling="no" marginheight="0" marginwidth="0"></iframe>

do pracy zakupy itp

Piątek, 22 czerwca 2012 · dodano: 24.06.2012 | Komentarze 0

do pracy, do Wolaka po sakwy do testów, do sklepu po jakies żarło na jutro