praca

Czwartek, 21 czerwca 2012 · dodano: 24.06.2012 | Komentarze 0

do i z pracy

Środa, 20 czerwca 2012 · dodano: 21.06.2012 | Komentarze 0

Najpierw ochroniarz nie przepuścił mnie przez bramkę z rowerem tylko dlatego że mógł, potem jeszcze (bo kto inny, jak go zwyzywałem) spuścił mi powietrze z koła. Na szczęście spotkałem Magdę, która poratowała mnie pompką i chwała jej za to.

do i z pracy

Wtorek, 19 czerwca 2012 · dodano: 21.06.2012 | Komentarze 0

kolejna noc

Wtorek, 19 czerwca 2012 · dodano: 21.06.2012 | Komentarze 0

Najpierw SzpArek cośtam jęczał jak on to ma w zwyczaju, że mu zimno, wiec wróciliśmy do niego po jakąś bluzę, potem okazało się, że nażarł się jakichś chipsów do meczu i jelita odmawiaja mu posłuszeństwa...Pojechaliśmy jakoś dziwnie, patrzymy-stacja kolejowa Wrocław-Kuźniki -wtf, gdzie my jesteśmy-dobra, tu jest jakaś ulica, jedziemy-o, spoko, jest jakaś duża ulica-omg, lotnicza DAFUG! teleport? ok, obwodnicą do domu i gra

do i z pracy

Poniedziałek, 18 czerwca 2012 · dodano: 19.06.2012 | Komentarze 0

standardowo, Whirpool na Os. Sobieskiego

Tylko noc, noc, noc, noc, płoną światła lamp...

Poniedziałek, 18 czerwca 2012 · dodano: 19.06.2012 | Komentarze 2

Jako że w dzień grzało straszliwie więc po moim powrocie z pracy wybraliśmy się ze SzpArkiem gdzieś na rower. w zasadzie trasa taką jak zwykle, przez Maślice, Mińską, Awicenny, Karmelkową, AK, Krakowską i do domu.
Na początku, na Kromera spotkaliśmy jakiegoś szosowca- amatora podobnego nam, wsiedliśmy mu na koło i jechaliśmy do rozjazdu Obornickiej ze Żmigrodzką. mimo, że pojechaliśmy obwodnicą, spotkaliśmy go na Milenijnym. Żeby było jeszcze dziwniej, stąjąc na stacji benzynowej na Armii Krajowej szparek wydał okrzyk, ze ta sama szosa. pognałem przed siebie, okazało się, ze jednak nie w tym kierunku i już go zgubiliśmy, bo skręcił gdzieś. A szkoda, może byłby skory do ustawienia sie na jakąś nocną jazdę...

Wycieczka z WIR-em

Niedziela, 17 czerwca 2012 · dodano: 18.06.2012 | Komentarze 1

Z powodu braku towarzystwa do planowanej na dzisiaj setki wybrałem się na wycieczkę z Rowerowym Wrocławiem, w towarzystwie Magdy, ziela i masy innych ludzi.
Trasa biegła przez Wyspę opatowicką, Łany, Ratowice, Kotowice, wieżę widokową orac masę lasów z których w końcu wyjechaliśmy w Siechnicach. Sam początek trasy jechałem samemu, ponieważ nie zdążyłem na czas wiec dogoniłem wycieczkę asfaltem do Łanów.

przejazd przez jakiś most kolejowy

z pracy

Sobota, 16 czerwca 2012 · dodano: 18.06.2012 | Komentarze 0

po tygodniu nocek nie miałem siły zyć, spałem cały dzień więc nici z planowanego roweru.

fotograf

Piątek, 15 czerwca 2012 · dodano: 16.06.2012 | Komentarze 0

musiałem przewieźć coś na bagażniku więc wziąłem questa do miasta.

do/z pracy

Piątek, 15 czerwca 2012 · dodano: 16.06.2012 | Komentarze 0